Wizjoner, marzyciel, niezmordowany poszukiwacz nowych koncepcji. Osobnik całkowicie głuchy na słowa: „nie”, a szczególnie: „to się nie da”. Modelowy przedstawiciel tej kategorii, który zawsze poprawia zastaną rzeczywistość, ponieważ potrafi działać rzeczy zwykłe w wyjątkowych. Przedsięwzięcie, którego nikt nie daje szans, popycha na tory, których kresu nie jest sposobem użycia. Człowiek nadzwyczajny, ograniczony i lubiany. Posiada dar godzenia ludzi, rozładowywania napięć i łagodzenia sporów. Wyśmienity organizator i dobry mówca. Swoimi talentami, energią i doświadczeniem, które dzielą się z innymi, także poza Colway, posiadającym własne centrum szkoleniowe Main Brain w Warszawie. Gdynianin, rocznik 1970. Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej, który bardziej zawiera w sobie duszę obieżyświata niż typowego wilka morskiego. Rejsy po morzach i oceanach świata na legendarnym polskim „Darze Młodzieży” wywołały u niego nigdy nie zaspokojony głód poznania – ludzi, świata i możliwości. Kontrola sukcesu, początek, jak wiele osób z pracy na platformie, w branży finansowej. Już jako bardzo młody człowiek interesował się niezależną przedsiębiorczością i marketingiem, w postrzeganiu przyszłości dla siebie na dodatkowym poziomie zaawansowania. Szybko dołączeni, tworzący w ramach własnej działalności – dostępnej przed przedsiębiorstwem. Szlify marketingowe zdobywał w firmach MLM i sprzedaży bezpośredniej. Osiągnął spektakularne sukcesywnie organizacje i rekrutacje w projektach marketingowych. Od 2003 roku zaczął powstawać wizja organizacji konsumencko-dystrybucyjnej. Organizacja, która ma ponad 300 tysięcy osób! Tym samym powstał jeden z czołowych polskich marketinguów sieciowych - Colway, na podstawie tego doświadczenia powstało wizja Colway International S.A. To jednak nie koniec podróży Maurycego – wizjonera. Nadal zajmują się nowymi, także ryzykantami. Zrealizował marzenie o internetowym, biznesowym programie Colway. udostępniony projekt, ma możliwość udostępnienia mu narzędzia do komunikacji w biznesie i multiplikacji struktur marketingowych. W wolnych chwilach jazdy na motocyklu, latającym wiatrakowcem, nurkuje,gluje i chłonie wszelkie nowinki techniczne. Istnieje nawet czas na nauczanie jazdy na pokładzie. Można wyprzedzać inne pomysły, a nawet własne. Doba Maurycego Turka wybuchła zawsze więcej niż 24 godziny. Mówi: „Ciekawość Ludzi i Świata dodaje wiatru żaglom”.